Rząd przedstawi nowe obostrzenia związane z pandemią COVID-19. Premier Mateusz Morawiecki jeszcze w środę poinformował, że będzie rekomendował Rządowemu Zespołowi Zarządzania Kryzysowego, by od przyszłego tygodnia nauczanie w wyższych klasach szkół podstawowych odbywało się zdalnie lub w sposób hybrydowy. Ponadto z uwagi na dużą liczbę powiatów czerwonych będzie także rekomendował, by cała Polska od soboty była strefą czerwoną.

Reklama

Wicemarszałek Sejmu Włodzimierz Czarzasty (Lewica) odnosząc się w Programie Trzecim Polskiego Radia do rządowego planu walki z epidemią, powiedział, że "nie wierzy w żadne słowo, żaden plan premiera".

Dlatego, że wszystko to, co robią, wynika z bezsilności, braku przemyślenia, z braku planów. Nie wiadomo, na jakiej podstawie zamykają jedne (miejsca), nie zamykają drugiego. Nic nie zrobili przez wakacje w tej sprawie, patrzę na to z obrzydzeniem; powiem szczerzę, co robi premier, nie ufam mu, uważam, że jest kłamczuchem, że jest bezmyślny w tej sprawie - powiedział Czarzasty.

Reklama

Dodał, że premier powinien poinformować wszystkich, co ma zamiar zrobić w perspektywie dwóch, trzech miesięcy, kiedy może być 20, 40 tysięcy zakażeń koronawirusem na dobę, kiedy 2 tysiące osób będzie potrzebowało respiratorów.

Przecież takich planów po prostu nie ma, ten człowiek po prostu funkcjonuje bez żadnego zaplecza i bez żadnego mózgu - powiedział Czarzasty.

Reklama

Dopytywany, czy sugeruje, że premier nie ma mózgu, czy chodzi o mózg w rozumieniu sztabu. I sztabu nie ma, i mózgu nie ma (...) mam podstawy do tego, żeby "jechać"; pytam się od czterech miesięcy, co będzie, kogo będą pierwszego odłączali od respiratora, jak będzie 2 tys. już zajętych respiratorów, nie mam odpowiedzi na ten temat - powiedział Czarzasty.

Szef SLD pytany był również, jakie będą rady Lewicy ws. walki z epidemią i czy wziął sobie do serca apele rządu o solidarność. Nie, bo to kłamczuch jest i nie będę się z kłamczuchem w żaden sposób układał - powiedział Czarzasty.