Ze strony gospodarzy na uwagę zasługuje strzał z dystansu Janusza Gola, ale Dusan Kuciak pewnie interweniował. Kluczowe wydarzenia w tym spotkaniu miały miejsce po pół godzinie gry. W odstępie trzech minut (32-35) dwie żółte kartki zobaczył Janusz Gol osłabiając swój zespół.
Spotkanie rozpoczęło się od obustronnych ataków i niecelnych strzałów - już w 3. min. Conrado, a chwilę później Marcela Wędrychowskiego. Z czasem Lechia zaczęła uzyskiwać lekką przewagę, czego efektem była m.in. efektowna główka Flavio Paixao świetnie obroniona przez Macieja Gostomskiego.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama
Reklama