Wcześniej media podawały, że poszkodowanych jest 10, a zaginionych - dwóch. Oficjalnie te dane nie zostały potwierdzone. Większość osób poszkodowanych zatruła się produktami spalania. Trwają poszukiwania osób zaginionych. Dziennik "Kommiersant" podawał wcześniej, że wśród zaginionych jest oficer, który nadzorował prace remontowe.

Reklama

Pożar wybuchł w jednej z komór lotniskowca, według wstępnych doniesień - podczas prac spawalniczych, i objął powierzchnię około 600 metrów kwadratowych. Zapalił się olej napędowy i kable, a przyczyną pożaru mogło być nieprzestrzeganie zasad bezpieczeństwa - relacjonowały media.

W październiku 2018 roku doszło do niewłaściwego zatopienia doku, w którym Admirał Kuzniecow remontowany był w Murmańsku. Dwie osoby zginęły. Na pokład okrętu podczas wypadku upadł ciężki żuraw dźwigowy, ale resort obrony zapewniał, że nie doszło do znacznych uszkodzeń. Zapowiadano wtedy, że remont lotniskowca zakończy się zgodnie z planem w 2022 roku.

Admirał Kuzniecow, jedyny rosyjski lotniskowiec i największy okręt rosyjskiej marynarki wojennej, ma do końca 2022 roku przejść m.in. modernizację systemu instalacji elektrycznej, uzbrojenia radiotechnicznego i środków obrony przeciwlotniczej.

Reklama