Intensywne przygotowania do nowego sezonu Guba rozpocznie na początku listopada.

„Wybieram się do Władysławowa, gdzie mam zaplanowane pierwsze trwające 14 dni zgrupowanie. Po zakończeniu sezonu sporo czasu spędziłam w domu rodzinnym, a od niespełna dwóch tygodni delikatnie ćwiczę, ale właściwy, ciężki trening rozpocznę w Centralnym Ośrodku Sportu Cetniewo” – przyznała.

Reklama

W zimie zawodniczka AZS UMCS Lublin nie zamierza wyjeżdżać do ciepłych krajach.

„To, co oferują polskie ośrodki, w zupełności mi wystarcza. Świetne warunki mamy zarówno w Spale, do której też wyjadę zgrupowanie oraz we Władysławowie. Na co dzień trenuję na obiektach Gdańskiego Ośrodka Sportu i położone w lasku koło to moje ulubione miejsce” – stwierdziła.

Reklama

Mistrzyni Europy z Berlina przekonuje, że najbliższy sezon będzie niezwykle trudny.

„Poprzedni rok startowy był długi i wyczerpujący, a kolejny będzie dłuższy i cięższy. Dlatego jeszcze nie wiem, czy będę rywalizować w hali. Na pewno w zimie muszę bardzo solidnie potrenować, bo formę trzeba zachować do października, kiedy w Katarze odbędą się mistrzostwa świata. Poza tym praca wykonana teraz z pewnością zaprocentuje w roku olimpijskim” – dodała.

27-letnia kulomiotka zapewnia, że po zdobyciu w Berlinie mistrzostwa Europy w jej prywatnym i sportowym życiu praktycznie nic się nie zmieniło.

Reklama

„Czasami zdarza się, że ktoś rozpozna mnie na ulicy, ale po tym sukcesie nie zmieniłam swojego nastawienia. Do sezonu przygotowuje się tak samo jak do tej pory. Na pewno +sodówka+ mi nie grozi” – podkreśliła.

Przed rozpoczęciem zgrupowania we Władysławowie zawodniczka wybiera się w poniedziałek do innej nadmorskiej miejscowości – Mrzeżyna za Kołobrzegiem.

„Tego dnia rozpoczynam służbę wojskową na sportowym etacie i razem z kilkoma innymi lekkoatletami, m. in. Justyną Święty-Ersatic, Sofią Ennaou i Marcinem Krukowskim, musimy stawić się w jednostce. Z tego względu nie mogłam w ostatnim okresie nigdzie wyjechać, bo wykonywałam niezbędne badania lekarskie. W Mrzeżynie będziemy do końca tygodnia, a pięć dni później melduję się w COS Cetniewo” – podsumowała szeregowa Guba.